Konstrukcja tego typu odwadniacza, który będzie zamontowany bezpośrednio do piaskarki syfonowej, składa się z dwóch segmentów, których wykonanie jest łatwiejsze w porównaniu z montażem wszystkich niezbędnych elementów, w jednym odcinku rury. Podział na dwie części, filtrującą i osadnik kondensatu, pozwala dokładnie wykonać każdy segment, po czym, gotowe podzespoły połączyć ze sobą, spawając migomatem, lub palnikiem acetylenowym. Odwadniacz, nie jest rozbieralny, dla tego też, należy dobrać odpowiednie średnice otworów przelotowych, kierujących sprężone powietrze, tak, żeby nie dławiły tego przepływu, a co gorsze, nie przytykały się zanieczyszczeniami. Do górnego segmentu, trzeba wyciąć z blachy o grubości 2,5, lub 3 mm, dwie pokrywy zamykające filtr, które po ułożeniu na wcześniej wykonanych podtoczeniach, należy punktowo przyspawać do ściany obudowy i do rurki wewnętrznej, części filtrującej.
Otwór wyjściowy z segmentu filtrującego, można wywiercić przed wstawieniem i przyspawaniem pokryw zamykających, ale w tym wypadku nie musi być zachowana kolejność działań, bo można równie dobrze, wywiercić ten otwór po wspawaniu pokryw i nic się nie stanie. Po pospawaniu, ten segment, odstawiamy do ostygnięcia i zajmiemy się dolnym elementem odwadniacza. Należy wywiercić otwór wejściowy i wyciąć z kątownika pięćdziesiątki, taki profil, żeby pasował do wewnętrznej ściany rury. Trzeba go dopasować, oraz wspawać wewnątrz, nad otworem wejściowym, tak, aby skierować strumień sprężonego powietrza do dołu, zdjęcia poniżej, przedstawiają, jak ten kątownik umiejscowić i przyspawać.
Dennice zamykające odwadniacz, też należy przed przyspawaniem przygotować i w dolnej powiększymy otwór, który służył do centrowania przy wytłaczaniu prasą hydrauliczną, z średnicy 5, do 8 mm, a następnie przyspawamy końcówkę z gwintem 3/8”, umożliwiającą wkręcenie zaworu spustowego odwadniacza. W drugiej dennicy trzeba zaspawać ten otworek od wewnątrz, oraz poprawić powstały przetop, spawając też z zewnętrznej strony. Segment górny filtrujący, jest już prawie gotowy, zostało jeszcze wywiercić otwory boczne w rurce wychodzącej z części filtrującej i przyspawanie kołpaka, który ma za zadanie, kierowanie przepływem powietrza, tak, aby strumień, nie uderzał prosto w otwór wyj>ściowy z odwadniacza do instalacji piaskarki, ale rozprężał się w całej komorze nad częścią filtrującą.
Praktycznie wszystkie elementy zostały już przygotowane do połączenia. Układamy segmenty, równo, jeden na drugim i punktowo je spawamy. Po tej czynności, należy dokładnie, szlifierką kątową, naciąć fazy do spawania, tak żeby nie wyciąć szczeliny do wewnątrz i spawnąć, już, w miejscu fazowania, po czym, zeszlifować wcześniej spawy montażowe i doszlifować dalszy ciąg fazy. Teraz po przeciwległych stronach, dodatkowo spawnąć punktowo, żeby się już nic nie przestawiło i można zespawać dookoła. Po ostygnięciu, na tokarce obrabiamy spaw i możemy przyspawać wcześniej przygotowane dennice zewnętrzne. Pozostaje, po ostygnięciu, tarczą ścierną listkową wyczyścić spawy i całość odwadniacza.
W następnym artykule, opiszę montaż zaworów i połączenie z instalacją piaskarki.
Blog zawiera techniczne i praktyczne porady mechanika. Regeneracja podzespołów, części samochodów i innych pojazdów. Budowa piaskarki syfonowej mobilnej, własnej roboty, dokładne opisy, krok po kroku, prezentacje na zdjęciach, diagnostyka oraz naprawa większości usterek we własnym zakresie.

sobota, 28 października 2017
sobota, 21 października 2017
Piaskarka syfonowa mobilna własnej roboty, ciąg dalszy – budowa odwadniacza w własnym zakresie.
Obserwowałem na aukcjach dużo różnych piaskarek i do większości z nich zamontowano odwadniacze, które na ogół przeznaczone są do małych kompresorów, lub maszyn, o niezbyt dużym zapotrzebowaniu powietrza. Do piaskowania jednak jest potrzebna duża ilość powietrza, oczywiście zależy to od średnicy dyszy, jaką mamy zamiar zamontować do rękojeści i ta ilość powietrza znacznie wzrasta, w miarę zwiększania średnicy dyszy, ale to jest temat na inny wpis, dlatego wracając do tematu, należy tak dobrać pojemność, przepustowość i system przepływu powietrza, aby odwadniacz spełniał swoje zadanie, przy zastosowaniu dysz o małej średnicy, np., od 2, do 4 mm., oraz, o większych średnicach, np., powyżej 4 do 8 mm.. Piaskarka syfonowa mobilna, której budowę opisywałem w kilku poprzednich artykułach, jest przeznaczona do wielu prac związanych z motoryzacją, jak też, renowacją maszyn, czyszczeniem elewacji budynków, ogrodzeń, itp. Jej konstrukcja, jak też wszystkich podzespołów, w tym też odwadniacza, jest tak zaprojektowana i przez lata testowana, oraz ulepszana, pozwala na efektywne piaskowanie, z zastosowaniem dysz ceramicznych, lub z węglików spiekanych, o średnicy max. 6 mm. Pojawiają się pytania, typu, „czy da się piaskować taką piaskarką, jeżeli zastosuję dyszę o większej średnicy?”. Owszem da się, ale, należałoby zamontować odwadniacz o większej przepustowości powietrza, trzeba też częściej napełniać zbiornik kruszywem i najważniejsze, zakupić lub wypożyczyć, kompresor o dużej wydajności, najlepiej śrubowy. Chcąc efektywnie piaskować dyszami powyżej 6 mm, kompresor powinien osiągać wydajność, minimum, 2m3/min. Zawsze kompresor o dużej wydajności, będzie „swobodnie” wyrównywał potrzebne ciśnienie robocze, niż taki, który pracuje na okrągło, jest wyżyłowany do granic wytrzymałości i praktycznie się nie wyłącza, przez ciągły brak, wymaganego ciśnienia roboczego. Dla tego, moim zdaniem, najlepiej pozostać przy takim rozwiązaniu, które jest już wszechstronnie sprawdzone i pozwala na przeprowadzenie wyżej wymienionych prac, szybko, dokładnie i przy użyciu kompresora warsztatowego, którego używa się też do innych celów, a nie tylko do jednego, jakim jest piaskowanie. Takie kompresory, które zapewniają w pełni, zapotrzebowanie na sprężone powietrze w naszym warsztacie, także do prac związanych z piaskowaniem, opisałem i eksponowałem na zdjęciach, w poprzednich artykułach. Są to kompresory, które skonstruowałem w większym stopniu, w oparciu o części i podzespoły polskiej produkcji i niektóre z nich pracują już ponad 10 lat. Zagadnienie, które zacząłem opisywać, a mianowicie, budowa odpowiedniego odwadniacza, trochę się rozszerzyło, o inne urządzenia mające wspólny mianownik, jakim jest sprężone powietrze. Jest to jednak konieczne, aby można było przedstawić, jak ważne są wszystkie czynniki wpływające na długoletnią, w miarę, bezawaryjną i efektywna pracę, sprzętem, który posiadamy. W następnym artykule, kolejne zdjęcia i opisy, związane z budową odwadniacza do piaskarki syfonowej mobilnej, już niebawem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)